608 63 09 74   recepcja@cmtulipan.pl
ZADAJ PYTANIE

Zamykanie naczyń

Nieestetyczne zaczerwienienia, długo utrzymujące się rumieńce, szpecące sieci drobnych czerwonych niteczek pokrywających skórę policzków, nosa, brody, ale też np. nóg to właśnie tzw. pajączki, czyli pęknięte naczynia krwionośne. Jak się szacuje, problem ten dotyka nawet 60% populacji, zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

Jaka jest przyczyna?

Głównym winowajcą jest mała elastyczność, kruchość naczyń krwionośnych. Może być to skutek indywidualnych wrodzonych uwarunkowań, dziedziczonych predyspozycji, ale także niewłaściwej pielęgnacji, źle dobranych kosmetyków, zmian i zaburzeń w gospodarce hormonalnej organizmu, ekspozycji na wiatr, słońce lub skrajne, gwałtownie zmieniające się temperatury otoczenia (np. duży mróz, silne nagrzewanie), nadużywanie alkoholu i nikotyny, częste opalanie w solarium, stosowanie leków sterydowych czy wreszcie stres. Niestety skłonność do teleangiektazji to też przypadłość mężczyzn z cerą cienką, wrażliwą, podatną na działanie czynników zewnętrznych, skłonną do przesuszania.

Panowie ze skłonnością do powstawania „pajączków” powinni unikać gorących kąpieli i mycia twarzy w gorącej wodzie, wizyt w saunie, nadmiernego wysiłku fizycznego, który prowadzi do przegrzania szczególnie narażonych miejsc, gorących napojów i ostrych, pikantnych przypraw, drażniących lub zbyt silnych kosmetyków (zwłaszcza tych z alkoholem, olejkiem eukaliptusowym, mentolem i substancjami ściągającymi bądź zapachowymi), peelingów i innych zabiegów pobudzających krążenie.

Jak to działa?

Skuteczną metodą usuwania zarówno płytkich, jak i głębokich zmian tego typu jest laser. Światło emitowane przez urządzenie dociera w głąb naczyń. Tam pochłaniane jest przez czerwony barwnik – hemoglobinę. Dochodzi do tzw. termicznej koagulacji, czyli odparowania wody, „ścięcia” krwi pod wpływem energii cieplnej. Po pewnym czasie ściany naczynka są samoczynnie wchłaniane przez organizm i prześwitujące przez skórę, nieestetyczne zaczerwienienie znika.

Zabieg jest praktycznie bezbolesny. Lekki dyskomfort, jaki może pojawić się na skutek ciepła emitowanego przez laser, w naszym gabinecie niwelowany jest przez aparat chłodzący Cryo T Cooler. Pomaga on także zapobiegać ewentualnym obrzękom czy przebarwieniom. Terapia składa się na ogół z kilku sesji (2-3) wykonywanych w odstępach paru tygodni. Ilość zabiegów zależy przede wszystkim od nasilenia zmian, ich wielkości, głębokości umiejscowienia pod skórą oraz koloru.

W przypadku niektórych „pajączków” efekty są widoczne natychmiast. Inne naczynia zanikają w ciągu kilku tygodni.

Bezpośrednio po zabiegu może pojawić się lekki obrzęk, zaczerwienienie, większa wrażliwość, rzadziej maleńkie strupki, które szybko goją się i znikają.

Przeciwwskazaniem do zabiegu:

  • poważne schorzenia (łuszczyca, cukrzyca, padaczka, zaburzenia krzepliwości krwi, nowotwory),
  • bielactwo,
  • wszczepiony rozrusznik serca,
  • niektóre infekcje i choroby skóry,
  • skłonność do bliznowców i przebarwień,
  • przyjmowanie niektórych leków (fotouczulających, obniżających krzepliwość)
  • opalona skóra,
  • stosowanie samoopalaczy,
  • skłonność do bliznowców, przebarwień.

Przed sesją zamykania naczynek nie należy się opalać, używać samoopalaczy, stosować kremów i maści z kwasami owocowymi, witaminą C lub A, peelingów, nie pić herbatek ani naparów z ziół fotouczulających (m.in. miłorząb, dziurawiec, nagietek).

Po zabiegu trzeba unikać dużego wysiłku, ekspozycji słonecznej i ogólnie przegrzewania organizmu (solarium, sauna), a także kosmetyków i zabiegów, które mogą podrażnić skórę poddawaną działaniu lasera diodowego. Należy stosować filtry z wysokim faktorem. Można też smarować skórę kremami przyspieszającymi gojenie strupków.

W naszym gabinecie naczynka krwionośne zamykamy przy użyciu nowoczesnego, profesjonalnego lasera diodowego Salsa 120. Podczas zabiegu używamy też aparatu chłodzącego Cry T Cooler, który zwiększa komfort terapii.

SPRAWDŹ NASZE CENY